Marmurowa smuga
Chciałbym namalować pędzlem wyobraźni
Pojedyńczy kadr życia.
Utrwalić oddalający się pejzaż radości.
A odkurzone antyczne wernisaże spowite
akwarelą,
Wznieść na piedestał z marmurowej smugi.
Czy wiesz,co znaczy życie...?-pytam
siebie.
-Życie... to może być cząstka tego,co
wyżej...
Odrobina nadzieji,przyklejona do dna
własnego Ja.
autor
riki
Dodano: 2007-01-06 00:49:38
Ten wiersz przeczytano 611 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.