Marny puch
Marny puch...
Żaden ze mnie puch marny
choć jestem kobietą
kilka krzyżyków przeniosłam
drogą życia nielekką
wiele rzeczy lubię
miewam też słabości
często mi brakuje
zwykłej cierpliwości
przemilczam to i owo
o czym nie trzeba mówić
gdy innych to dotyka
by im honoru nie brudzić
życie nauczyło pokory
do pochwał ono nie skore
za bardzo się nie wymądrzaj
bo się zdradzisz nie w porę.
nie znam odpowiedzi
na niektóre pytania
nie chcę zgłupieć od mądrości
i niech tak już pozostanie
C.D 05/14
Komentarze (35)
celna ironia Cecylio
pozdrawiam serdecznie :)
Trafna ironia...dziś chyba niewiele kobiet czuje się
"marnym puchem".
Pozdrawiam:)
Bardzo mądre i mocno napisane do mężczyz przesłanie
Bo to my kobiety na swoich barkach nosimy wszysto ...
NIESTETY
Więc jaki to znas marny puch ..???
Serdecznie pozdrawiam :)
zgłupieć od mądrości, zmądrzeć od głupoty nikt nie ma
ochoty, ale tak w sam raz - pobzdurzyć tu wierszem -
jest na to czas.
Też jestem tego zdania co Ty Cecylio:-) . Niech się
nie wymądrza! Pozdrawiam:-)