MARTWA NATURA
Styl na cebulkę
opuszczone pory
spod których blade
wystają szczypiory
chuda lebioda
skrzywiona
tuż za nią
łeb kapuściany
z opuchniętą banią
i w modrym fryzie
niedojrzały burak
- czyli
zupełnie
martwa natura.
ZMODYFIKOWANA
Chociaż miała gładką
brzoskwiniową skórę
migdałowe oczy
pszeniczną fryzurę
poziomkowy zapach
usta jak karotka
- była zwykłą dynią
puściutką od środka…
Komentarze (41)
Trafne porównanie :) Każdy ma w sobie coś... z
warzywa, a może jakiś owoc w sobie ukrywa ;)
Pozdrawiam serdecznie
dobre :)
miłego dnia:)
Ciekawy stragan rozmaitości. Jak widać - nie szata
zdobi... dynię :)
Pozdrawiam
Dobre.
Pozdrawiam
mnie klimat wiersza nie dziwi, bo są ludzie, którzy
przechodzą obojętnie widząc martwą naturę w myśl
powiedzenia - co kto lubi
podziwiam pomysł na nietuzinkowy wiersz
miłego dnia, Anno :)
Witaj,
dziwi mnie tylko klimat 'obojęny'...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Aniu... to ja,
Ja nie mam pretensji do Ciebie... po zawieszeniu i
usunięciu wszystkich komentarzy z dnia 27
czerwca(został jeden z pytaniem, a co z ciszą wyborczą
pod Twją Fraszką wyborczą)
Próbowałam pisać na e-mail, ale na podany przy Twoim
nicku jest błędne, nie można wysyłać treści.
Nie wiem, jsk inni, ja zostałam odwieszona po
"prośbie" u naszego Administratora... wspomniałam, co
i jsk i że tu w DE nie było ciszy przedwyborczej,
uzyskałam dostęp do konta... zawieszenie to brak
możliwości wklejania wierszy i wysyłania
komentarzy...czyli byliśmy, czytaliśmy, nie
głosowaliśmy ijednak śladu nie zostawialiśmy.
Stąd wczoraj mój wpis!
Pozdrawiam ciepło, pa
I śmieszno - i smutnawo. Nadzieja w tym, że nie każda
dynia pusta, a burak z czasem może dojrzeje:)
Podoba się przekaz obrazów.
Refleksją zatrzymuje jedna i druga Fraszka.
Pozdrawiam.:)
Gorzkawa ta ironia, a Twoje oko Aniu trzeba rzec, że
wprawne, pozdrawiam:)
Anno, po prostu cudności wychodzą spod Twojego
leciutkiego pióra!
Wielkie klaski dla Ciebie :)
:)pozdrawiam :)
Bardzo obrazowy wiersz, podoba mi się forma
obrazowania :) Pozdrawiam serdecznie +++
Aleś mnie rozbawiła... Super!
Miłego popołudnia Aniu:)
Bardzo pięknie opisujesz naturę ... w ludzkiej skórze
...