Martwy potok
Pokochał bratek polną różę,
Lecz zbladły płatki, co tęsknotą
Zmieniły bratka w martwy potok,
W którym już woda nie chce płynąć
I dno bieleje suchym piaskiem,
W którym zastygły niczym drwina
Ostatni uścisk i godzina.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.