Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W martwym obliczu swego ja

W martwym obliczu swego ja,
Tożsamość niczym mgła,
Córka ciemności i zgorszenia,
Nie pamięta swojego imienia,
Noce nazwały ją jedną ze swoich gwiazd,
Gdy bladła rozrzucały po niebie jej blask,
By mógł nastać świt, w porannej rosie zbierała łzy,
Dzień zamykał ją, musiała walczyć o swoje sny,
Dziecko zrodzone nad przepaścią ciemności,
Zabrakło dla niej sensu- Miłości,
Dziecko inyruz, w martwym ciele rzeczywistości,
Obiekt klęsk, zamknięty w celi samotości,
Dziwne zabijali ją wszelkimi sposobami,
Nie było reguł, nie było granic,
Walczyła o siebie, o to żeby być kimś,
Tyle razy nie miała odwagi już żyć,
Nadal patrzy na siebie, nie widząc nic,
Tak bardzo ją boli, że nie chce jej nikt....!

autor
Dodano: 2007-02-02 22:21:23
Ten wiersz przeczytano 676 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Rymowany Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »