Marzenia
Wokół mojej ścieżki
na wzgórzach
wczorajsze marzenia
toną w chabrach kąkolach
dzikich różach
czekając na żeńcę
co by ich zmieścił
w stodół zapolach
gdy dojrzeć już
przyjdzie im pora.
autor
Romanowski
Dodano: 2006-01-25 23:15:30
Ten wiersz przeczytano 648 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Masz piękne wiersze...dlaczego nie widzę
nowych?pozdrawiam i czekam na kolejne ,malowane słowem
krajobrazy i ciekawe,życiowe przemyślenia...wiem,ze Ci
ich nie brak .Pozdrawiam :)
Kilka słów objęło szmat życia...marzenia sie
spełniają:)*