Marzenia w bieli
Znów co roku zimną porą wpadam w
zachwyt,
kiedy patrzę w dal za oknem, w wyobraźni
widzę morze - fale kradną pustą plażę
pochłaniając wszystkie smutki i obawy.
Przez noc krótką jakże zmienił się
krajobraz,
zrozumiałam, że nie muszę być ostrożna,
tak jak śnieg przytulił świerki, dziś
ramiona
chronią szczelnie i bezpiecznie, jestem
twoja.
W puchu miękkim spłynął spokój, miła
pewność,
że kochana, poczuć mogę się królewną,
wnet zamarzły troski gorzkie, złe
nastroje
- idąc z Tobą już niczego się nie boję.
autor
Akaheroja
Dodano: 2011-02-10 11:41:02
Ten wiersz przeczytano 1510 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
wiesz jest piekny ...ciepły nastrojowy ...jak by
człowiek chciał wtulić się w ramiona....osoby ...ale
....Ty to zrobiłaś w wierszu pięknie ..pozdrawiam
ciepło
Spełnione marzenia :)
witaj, piękny, nastrojowy wiersz. marzenia,
wspomnienia, dzika plaża. póki co "bezpieczna jestem
w twych ramionach".
i o to chodzi w miłości. pozdrawiam