Marzenia do spełnienia.
Bo Ona jest . . .
Połowę swych marzeń nocy oddaję
Połowa mych marzeń dniu pozostaje
Miłości kropla w serca kielichu
W czerwień sercowych drzwi puka po ciuchu
Wstęga wyobraźni kolorowa
Kamieniami usiana do szczęścia jedyna
droga
Za zakrętem diabeł czeka i podstęp swój
knuje
Mój wzrok twojego spojrzenia poszukuje
Dłonie błądzą w czarownej magii
przedświtu
Głowa dotyka nieba błękitu
A ust delikatne skrzydła motyle
Zatrzymują w sobie mijające chwile
Marzeniami wyścielone łoża mych myśli
Zamykam oczy bo mi się przyśnisz
Wleję cię srebrem pod nakrycia powiek
Ciekawy jestem co w snach mi opowiesz
Czekam na słowa które popłyną
Czekam na radość która nie minie
Czekam na słońce którym ty wzejdziesz
Czekam na bezczas którym mi będziesz
Wyśnię marzenia i prawdę o życiu
O naszej miłości która w ukryciu
Wymarzę w myślach szczęśliwy finał
Wymarzę i niech nasz czas nigdy nie
przemija . . .
Robert Kruk, 21.02.2007r.
. . . ta, o której marzę, o której rozmyślam, którą tak bardzo kocham . . .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.