Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

* * * (lirycznieję po...

Lirycznieję po odrobinie od rana
I choć twarz moja jeszcze nieco zaspana
To powieki z głębokiego snu wreszcie się budzą
Więc nocy krople daremnie się trudzą
By wpłynąć pod nie ponownie
I w ich miękkich fotelach rozsiąść się wygodnie

Za oknem śpiew ptaków słychać radosny
I las w którym szumią kudłate sosny
Kawy łyk wyśmienicie smakuje mi w wannie
Zadumy przyjemny czas nastał porannej
Długo obmywam ciało ciepłym wody strumieniem
I przerwać tej uciechy nie mam sumienia

A potem leżę jeszcze chwilę bez ruchu
I myśli swych rozmarzonych posłuszny słucham
I rytmu serca zakochaniem szczęśliwego tak bardzo
O którym pozwalam mówić wzruszonym wargom
Które szeptem tak bardzo tkliwym
Rozdzwaniają w oknach lśniące od porannej rosy szyby

Lirycznieję po odrobinie od rana
Twarz moja już nie jest zaspana
Powieki do życia zachęcają zmysłowo długie rzęsy
A zjadam kolejny dzień życia kęs po kęsie
I czekam cierpliwie na nadejście nocy
Która wleje się swym ciemnym płynem we mnie i w moje niebieskie oczy


Robert Kruk, 21.02.2001r.


autor

Robert Kruk

Dodano: 2007-02-22 07:10:09
Ten wiersz przeczytano 795 razy
Oddanych głosów: 16
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »