Marzenia, które już odeszły
Chaciałam coś w życiu osiągnąć
Chciałam być kimś godnym naśladownia
Chiciałam być dumą całej rodziny
Chciałam z podniesioną głową iśc
Chciałam nieść pomoc potrzebującym
Chciałam być tam, gdzie potrzebna byłam
Chciałam zwalczać zło,co w nas siedzi
Chciałam silna, mocna i twarda być
Chciałam nie poddawać się i życ
Zawsze tak nieskazitelna i delikatna
Niewinna jak jej suknia biała
Czarująca, olśniewająca, zniewalająca
I choć młoda wciąż i dużo dni przed mną
Z każdą godnią marzenia te odchodzą w
cień
Bo nie jestem już dzieckiem i patrzę dziś
racjonalnie na świat
Ach ten dziecięcy świat i marzenia z tamtych lat .. :)) ...wszystko wydawało się być takie proste :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.