Przepraszam ....
Przepraszam ...ze widzę ten świat inaczej
...
ze kiedy dziecko biegnie utęsknione do
matki
wybucham płaczem ..
ze dbam o każdy owad czy kwiat...
przepraszam ze kocham ten mój inny
świat...
przepraszam ze budzę się rano z uśmiechem
...
i staram się nie zjednoczyć z grzechem
...
przepraszam ze trudno mnie złamać ...
i za to że czasem lubię sobie pokłamać
...
przepraszam ze jestem taka a nie inna
...
czasem sugerujesz ze jestem dziecinna
a ja po prostu staram się zauważyć to co
niezauważalne..
to co dla wielu jest niedostrzegalne...
coś co jest w rosie na cienkiej trawie
..
coś co sprawia , ze życiem się bawię ..
ja kocham to wszystko z całej mej siły !
przepraszam ze świat dla mnie jest tak
miły
Komentarze (3)
Spodobał mi się Twój wiersz:) i nie przepraszaj, bo
nie masz za co:)Pozdrawiam
Właśnie, niesamowitym jest posiadać dar widzenia
czegoś, czego inni nie widzą, a co to jest "w rosie
na cienkiej trawie"?, może moja obraczka- kurczę,
gdzieś mi zginęła.
wybór to bycie sobą bawić się własnym i dostrzegać
czego inni nie widzą wiersz spontaniczny ładny w
szczerości + :)