Marzenia w sen wplecione
Pierwsza w nocy na zegarze
A ja nie śpię tylko marzę
że to już kolejny dzień
że noc mija jak zły sen
W duszy widzę już nas dwoje
Jak idziemy na kasztany
Liście nam na głowy lecą
My śmiejemy się ganiamy
I bawimy się jak dzieci
Co im radość w sercach gra
Nie myślimy czy ktoś widzi
Czy nie śmieje się - ha ha-
A niech inni na nas patrzą
Jak nam tętno szybko rośnie
Gdy dotykasz mojej dłoni
A ja śmieję się radośnie
I zasypiam z tą nadzieją
A marzenia w sen przenoszę
Tam już pierwsza garść kasztanów
jeszcze ciepłych Ci przynoszę
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.