Marzenie
Jeden z moich pierwszych wierszy, tak więc proszę o wyrozumiałość.
Gdy myślę o Tobie wciąż, ustawicznie,
Mimo iż oczami... złudnej wyobraźni
Chcę Ciebie dotknąć, czuć...
Chociaż koniuszkiem swej wizji
Pokazać Ci świat, którego wciąż nie
mamy.
Otworzyć Twoją duszę kluczem wyśnionym
I wejść w wymiar ukryty przed nami,
Mimo że przecie tak dobrze się znamy
Każdy dotyk mych myśli, przy Tobie
Budzi we mnie szczere marzenia lecz...
Wszystko to tak naprawdę, tylko miłości mej
pragnienia
By być wraz z Tobą w domu mego złudzenia
I pić z filiżanki szczęście z tego naszego
Istnienia.
Proszę o komentarze, za wszystkie będę dozgonnie wdzięczny. Pozdrawiam
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.