Marzenie
Chciałabym choś przez chwilę
zapomnieć o tym, że żyję
mieć świat cały dla siebie
spacerować po całym niebie.
Nikt by mnie nie zatrzymał
nie sprawdzał, czy jestem prawdziwa
nie maiłabym wyrzutów
że gdziekolwiek wchodząc
nie wycieram butów.
Nie robiłabym zakupów
i koszul nie prasowała
z psem bym nie wychodziła
byłabym jak dziewczynka mała.
Chciałabym tak bez końca
oglądać wschód i zachód słońca
nigdzie bym się nie spieszyła
byłabym naprawdę szczęśliwa.
Patrzałabym na ludzi
jak życie niektórym się dłuży
a innym za szybko leci
rodzina, dom, praca, dzieci...
i śmierć
tego nie chciałabym mieć
nie chciałabym by była
lecz wiecznie nie będę żyła.
Ona kiedyś przyjdzie po mnie nieproszona
i zabierze do "Tamtych" grona.
Dlatego już nie chcę tego
cieszę się z tego co mam
z godnością przeżyję to co prawdziwe
by kiedyś umrzeć i zamieszkać Tam.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.