Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

To był sen

Na tym posłaniu
przy świecach wielu
w półmroku nocy...
byliśmy razem tego wieczoru
razem, niehybnie wyszliśmy z domu
każde oddzielnie
w jednym kierunku
nie było odwrotu,
nie było ratunku
to była randka
i nasza zdrada
marzyliśmy o niej całe lata.
Ty taki inny od codzienności
pachnący dla mnie
wonią miłości
Ja odmieniona
tak podniecona
wpadłam wprost w Twoje ramiona
Gdy usta nasze się spotkały
nie istniał
dla nas świat cały
byliśmy sami...
Potem spojrzenia
szukanie znaków, wątpliwości cienia
lecz go nie było
premedytacja
przyjemności ludzkiej
czysta kalkulacja
daliśmy upust naszej miłości
nie wstydziliśmy się nagości
tak czekaliśmy na to spotkanie
muzyka grała, czuliśmy drganie...
Nagłe spełnienie
rozkosz prawdziwa
cudnie obrzydliwa

...woń dookoła coraz silniejsza
barwa światła wyraźniejsza
jestem na łące, dookoła kwitnie len
otwieram oczy
szkoda, że to był tylko sen.

autor

Atena_

Dodano: 2005-04-22 07:54:28
Ten wiersz przeczytano 406 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »