Marzenie o szczęściu
Rozmowa liryczna Iris& i kaczor 100
Otworzyła się szuflada pamięci
a z niej płynące najpiękniejsze słowa
jak kwiaty polne boskie i kojące
cudowną mową
zamknięte były przed światem schowane
w nostalgii uczuć prosiły o miłość
jednym dotknięciem uwolniłaś wiarę
tę najprawdziwszą
podarowałeś słodką chwilę szczęścia
myśli karmiłeś pychą każdego dnia
patrzyłam na czas z niepokojem w sercu
budząc nadzieję
długo czekałem na przychylność losu
by móc odkurzyć majętne wspomnienia
w cieple kominka domowych pieleszy
przy wspólnej kawie
pragnę mały łyk strumieniem rozkoszy
poznać dobry smak zapachem spełnienia
odczuwam pustkę bo brak szczerych uczuć
które są miłe
przynoszę bukiet najwrażliwszych doznań
syconych źródłem prawdziwej czerwieni
u stóp układam gdyż pachnie pewnością
zakochanych dusz
https://youtu.be/s3aYvga-EOM
Komentarze (61)
Każdy z nas ma taką wspólną szufladę którą można
otworzyć w wyjątkowych chwilach kochana Mariolko.
Dojrzałość w miłości zawsze procentuje późniejszym
zaufaniem i szczerym słowem.
Pięknie dziękuję za ten wiersz:))
Pozdrawiam buziaczkiem :*******)