Maski
Dla tych...
Kiedy jestem sobą?
Sama nie wiem.
Przybieram nową maskę,
by się dopasować,
by otrzymać łaskę,
by później nie żałować.
Muszę skrywać swoje „ja”,
udawać kogoś innego,
ukazać siebie,
nie mogę...
Moja „ja” tu nie pasuje,
nikt mnie nie rozumie.
Przybieram nową maskę,
by się dopasować,
by otrzymać łaskę,
by później nie żałować.
Kiedy chodź trochę,
wyzwolę siebie,
czuje się jak bym,
Dusze swą obnażała,
więc szybko znów,
się skrywam...
Muszę maskę przybrać,
nie pozwolić poznać siebie,
ciągle z innymi grać,
to może spotkać także Ciebie :
Przybieram nową maskę,
by się dopasować,
by otrzymać łaskę,
by później nie żałować.
..., którzy nie potrafią się dostosować do otoczenia i zaakceptować.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.