mędrzec
Błyskawica, tak mówili
Tak jasny, blaskiem potrafił
Niejednego oświecić,
Niejedno naprawić,
Spróbować zaradzić.
Piorunujące spojrzenie
Nie raz rzucił przed siebie
Poskromił głupotę,
Każdego ośmieszył
By obronić siebie.
Zbyt dumny, by przyznał
Rację gdy zbłądził.
Przeprosić nie mógł
Gdy racji monopol
Posiadał i wiedzę.
autor
obywatel69
Dodano: 2014-05-06 22:48:19
Ten wiersz przeczytano 1320 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Od dumy do pychy jest mały krok. Niektórzy go robią.
Dobry wiersz.
różni są ci mędrcy,mam małą wiedzę, znałem tylko
trzech...ze wschodu:) miłego
Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie.
Ośmieszał, a teraz sam nie wie jak wyjść z podniesioną
głową, aby się nie osmieszyć.
Tak często bywa.
Pozdrawiam:)
Ośmieszanie to nie mądrość... to głupota.
Tańcząca ja też nie wierzę;-) ale cóż zrobić,
niektórym sie wydaje że mają monopol na wszystko
Nikt nie ma monopolu na wszytko.
Ja bywa,że się zaperzam,ale
ale po czasie w końcu przeprosić przeproszę ze
skruchą,
jeśli dojdę do wniosku,
że jej nie miałam ...
Bywa,że jest to po jakimś czasie,
ostatnio miał miejsce taki przypadek...
Nie wierzę w ludzi nieomylnych,
Autorze :)
Takich ludzi nie ma.
Dobrej nocy życzę
Tak, duma co niszczyć potrafi
Oj ta duma... Pozdrawiam serdecznie i miłej nocy życzę
ciekawe rozwazania pozdrawiam
Dobranoc:)
Dobranoc. OLU ;-)
:)
Witam, już znikam. Mam opóźnienie:), przez prąd:).
Dobranoc Sebastianie:). Rano wstaję:)