Melancholia
Szarobłękitne chmury nad polem
jesień zwiastują.
Pożółkły trawy. Mgły się za nami
po lasach snują.
Idziemy razem. Krok w krok. Za domem
zmierzch się umościł.
Usiądź pod gruszą. W zapachu dymu
smutek zagościł.
W butelce wina szkarłat się mieni,
smakuje latem.
Przytul mnie. To się nigdy nie zmieni
- jesteś mi całym światem
autor
olina
Dodano: 2017-05-30 19:38:18
Ten wiersz przeczytano 1019 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
Pięknie piszesz. Lubię :)
Piękna melancholia
Pozdrawiam
Ostani wers mówi wszystko wiec niech jest do konca a
może i po drugiej stronie teczy
Pozdrawiam cieplutko
Ładny, od serca, pełen szczerości wiersz :)
Podoba mi się taka melancholia
mogłam się domyślić bo u Ciebie zawsze wszystko
pięknie dopracowane :))
Yulio, masz rację, rytm się zmienił w ostatniej
strofie, ale był to zabieg celowy... ta jedna zgłoska
więcej ma cos oznaczac... a co- to niech każdy sobie
interpretuje po swojemu ;-) ale dziekuję za uwagi
Do końca świata i jeden dzień dłużej niech będzie:)bo
pięknie)
jak się cieszę, że znów mogę Cię czytać. śliczny
wiersz - krótkie frazy co bardzo lubie. w samej
końcówce rytm uciekł może przeczytaj w ten sposób;
przytul mnie proszę. nic się nie zmieni - tyś całym
światem :)) ale to Twój wiersz pamiętaj!
buziaki
Pod gruszą olina z flaszeczką wina,
to drobny dodatek do dzbana miłości.
są takie chwile gdy cieszymy się sobą
w ciszy spokoju podgruszym
I niech tak będzie do końca świata :)
Pozdrawiam
Dużo tu czułości i ciepła. Dobrze, że się to nie
zmieni :)
Pozdrawiam :)
Pięknie i czule:)
piękna ciepła melancholia:):)moje klimaty:)