Męskie rozterki
Dla zadżumionych wiosną ;-)
A po cholerę mi ta wiosna
(gdy przyjdzie, tylko w głowie mąci),
żółte żonkile, wonne fiołki,
biel przebiśniegów, wzniosła sosna.
A jeszcze serce w palpitację
wprowadzić może, nie daj Boże!
Dajcie mi spokój, w to nie wchodzę,
odwracam oczy! Nie! Bez laski
ponętnej, chętnej i seksownej,
ognistej, cudnej, wartej grzechu
można żyć przecież! O objęciu,
gorących nocach też nie wspomnę,
o żarze uczuć, skoku w przepaść
i pocałunkach, dreszczach ciała,
w majowe noce, już nie bajam.
Kiedy przychodzisz? Kocham. Czekam.
;-)
Komentarze (62)
z wiosną buzia jest radosna
ładne rozmarzenie
No no taki rozmarzony w pierwszym dniu wiosny:) To co
to będzie kiedy lato zawita:))))))Pozdrawiam
cieplutko:)