Mężczyzna publiczna
Coming out
Zawszem zazdrościł paniom publicznym
Knajpiano-bohemskiej magii
Tonęły w seksie i alkoholach
Czas ich nigdy nie naglił
Teraz gościnie i człowiekinie
Spróbuj miejsca ustąpić !
Za cmoka w rekę idziesz do sądu
Gwałt gotowa zarzucić
Skorom osobą jest i istotą
Właściwie dlaczego nie?
Mężczyzną publiczną sobie będę
Tak z czasem iść mi się chce
Wszak publikując się na tym forum
Rzecz to ezoteryczna
Goreję jak czapka na złodzieju
Żem mężczyzna publiczna !
Azaliż sprawy sobie nie zdaję?
Zgoła mam logiki regres?
Dezynwoltura moja mnie zwilża
Co na to powie Prezes?
Jestem teraz chyba LGBT
Komentarze (31)
A ja nie.
nikomu nie zazdroszczę.
Jest mi dobrze tym kim jestem- szarym człowiekiem- i
niepubliczną kobietą.