Miało być krótko
Napiszę krótko,
Jak tylko mogę.
Przeciw mym smutkom,
Wychodząc w drogę.
Nie mam ich dużo,
Też mi nie służą.
Raczej są karą,
Za walkę z wiarą.
Zakończę na tym,
Własne dramaty.
Skarżyć się, po co,
Zbyt późną nocą.
Noc niebo snuje,
Ciemna kotarą.
Ja życie psuję,
Na walkę z wiarą.
Choć w siebie wierzę,
I to dość szczerze.
Ranek już świta,
Przestańcie pytać.
Miało być krótko,
Wbrew własnym smutkom.
Wyszło inaczej,
Za długo raczej…
autor
Grand
Dodano: 2019-11-05 09:36:24
Ten wiersz przeczytano 392 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Miało być krótko, ale wyszło jak zawsze.
No, ale świetnie, że tak :)
Temat raczej na powieść...
Smutki się ciągną stadami ..bo wciąż o nich
rozmawiamy...
O smutkach nie da się krótko :) Serdeczności :)
Super . Cieszę się w tej sytuaci, że nie dotrzymał pan
słowa, że miało być któtko ;)