miasteczko
siedzimy w cudzym miejscu
w pomruku poranka łaszą się niczyje
dachowce
trzy lustra
jedno słońce
w cyfrowej wersji damsko- męskie
cień ociera się o wycieraczkę
szósta za chwilę będzie
czytasz wierszem poradnik dla
zagubionych
Komentarze (4)
Zgrabny i na plus:)))
Świetny!
Małomiasteczkowe życie...
Puenta zasmuca.
Serdecznie pozdrawiam
Każdy ranek, to nowe szanse. Lustro tylko przypomina
przemijanie. Ślę moc serdeczności i uśmiechów:)
Kto się prostuje rano o szóstej
temu zwiastuje zdrówko (precz z lustrem!)