Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Karczma



Do karczmy twej chadzają sami prostacy?
Jak śmiesz tak rzec! Obrzydliwa to bzdura!
Słowa swe ważyć musisz z większą pieczołowitością.

Prawdę ci tylko mówię, nie ma w tym krzywdy.
Powiedz, proszę, kto zacny i szlachetny
Przy kuflu piwa zasiada z uciechą?

Jaśnie pan książę tu ostatnio gościł.
Gwarem się nie zżymał, brudu nie dostrzegł,
Nawet pochwalił uprzejmość gospodarza.

Hrabina również wstąpiła na chwilę.
To już, karczmarzu, szczyt wszelkiej przesady!
Tu nie miejsce dla damy, to rzecz oczywista.

Dzielić na stany nie wolno nam nikogo.
Kobieta czy mężczyzna, każdy jest mile widziany.
Nikogo bym nie ważył się wyprosić z powodu płci.

Moja noga tu więcej nie postanie.
Ostatni łyk trunku, wyjdę bez pożegnania.
Nie jest tego warte miejsce tak skandaliczne.

Obraza majestatu? Po co mu to było?
Od wejścia szukał swady, zamiast zachować kulturę
I zwyczajną ludzką rozmowę.

Autor wiersza Damian Moszek

Dodano: 2024-04-11 11:03:16
Ten wiersz przeczytano 170 razy
Oddanych głosów: 3
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

@Krystek @Krystek

Niestety są tacy ludzie, co w całym dziury szukają.
Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem:)

anna anna

typowy malkontent.

krzemanka krzemanka

Tak to wygląda gdy w roli klienta masz malkontenta.
Czy w końcówce nie miało być "zwady" zamiast
"swady"(płynność i potoczystość w mówieniu i pisaniu)?

Miłego dnia:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »