Między nami
Gdybyśmy byli razem
budziłbyś mnie
dotykiem
otulałbyś szczelnie
kocem spojrzeń.
Wplatałbyś w kosmyki włosów
palce smagłe
pachnące
cynamonem.
Gdybyśmy byli razem
błogosławiłbyś
szeptem drżącym
me dłonie jasne
otwarte
i usta posłuszne
twym ustom.
Gdybyśmy byli razem
mielibyśmy wspólne
drzwi,okno
noce i poranki
i kota co mruczy
kocie kołysanki.
Lecz między nami
ściany, schody
korytarze złudzeń
tajemnice
ludzkie twarze.
Komentarze (3)
nie mniej miłe jest jak po 4387 dniu wspólnego spania
w jednym łożu, ktoś mówi Ci, że mimo, że chrapiesz
jesteś "najlepszym termoforem" z jakim miał
doczynienia. Pozdrawiam
Moze kiedys wroci zapach cynamonu? Za wiersz + :)
Czy warto od pierwszej randki zawieszać w oknach
wspólnego domu firanki?