Miejsca nie umierają
Historia ma głupie dzieci.
W Wołgogradzie drzewa gęsto obrodziły
w syte barwą igły i liście, jakby z płótna
zakochanego w grubych sztychach
francuza.
W niższej florze walczy o następny kęs
wieloświat drobnych stworzeń,
szeroka paleta gatunków i kształtów.
Rosyjska ziemia ma czym karmić.
Mało tam pól nieupitych krwią,
bez bogatych złóż ludzkiej ropy.
Armia umiera, armia się rodzi.
Z martwych brzuchów wyszły kwiaty -
- pachnące adrenaliną, pastelowe.
Komentarze (14)
Szkoda ze ludzie nie uczą się od drzew
"nie dotyczy nas"
Nasza nauka idzie w las, gdy tragedia bezpośrednio nie
dotyczy. Podnosimy larum, gdy gdy nasze życie jest
zagrożone.
Odpowiedzialny za naród mądry rząd pragnący pokoju,
winien być dużo wcześniej przygotowany do zbrojnej
walki z wrogiem.
Nie zgadzam się z dopiskiem pod tytułem. Nie ma
głupich dzieci, a jeśli takie bywają, to znaczy, że
głupich rodziców i nauczycieli mają!
"Historia ma glupie dzieci"...
rewelacyjnie wymowne.
Moje uznanie dla tresci. :)
Pozdrawiam serdecznie Krzysztofie. :)
Życie do przodu jakże szybko gna,
wniosków z historii nie wyciągamy,
dziś wojna nadal w Ukrainie trwa,
my nazbyt słabo ją wspomagamy...
Bardzo dobry, mocny wiersz Krzysztofie.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
wiersz doskonały, niesamowity, piękny po prostu,
strasznie się czyta ze sztyletem w sercu
niektórzy chcą zmieniać historię siłowo...
Historia jest dobrą nauczycielką,
tylko my kiepskimi uczniami bywamy.
Mocny i dobry przekaz i na czasie. Serdecznie
pozdrawiam.
Bardzo wstrząsający obraz w wierszu. Pozdrawiam
Mocny przekaz,
poruszający wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Wymowna treść. Bardzo dobry tytuł. Pozdrawiam.
To się nigdy nie skończy ponieważ zabijanie i
dominacja nad słabszymi leży w ludzkiej naturze...
Pozdrawiam ciepło
Ziemie nasączone krwią, ludzkiej ropy... i ciągle nie
koniec, toczą się wojny następne, czy historia uczy?