MILCZĄC
Ciszą sny utulam, w sercu mkną
marzenia
wieje wiatr nadziei
czyżby w moją stronę? Jaka moc miłości?
pytania w łzy zamieniam
dzień w ciemności
nocą barwy są czerwone
czytasz i czujesz
to ja, sól gorących myśli
piękno róży mnie czaruje, marzeń biały
puch
wulkan w sercu grzmi
...nocni kaci przyszli
milczę
pierś odkrywam, tryby poszły w ruch
uśmiech górą, moc ciepła, witam nowe
rany
krwistych uczuć omen
w duszy lśnią motyle
w biel zdobione i purpurę
świat mój ukochany
raj tęczowych barw, nostalgii czułe
chwile
w ciszy się zanurzam
w deszczu drży ciało
słońce tańczy we mnie, płyną dwa
łabędzie
w siebie zapatrzone, zakochane
piękno znów nastało
już wypędzam ból, nocą snem
przybędziesz
zieleń ma bez granic
uczuć wulkan w żyłach
gwiazdy milczą, lśni pokora, siła
miłości zniewala
ciszą niebo chłonę
tęsknota krtań chwyciła
mocno ściskam dłonie
oczu błysk rozpalam
patrzę w lustro czasu, z cierni pieszczę
ramy
taflę snu przenikam
żyję w marzeń świecie
tulę jedwab włosy, chwili czar kochamy
"najdroższa świta już"
czas ciszy
motyl zdążył wzlecieć...
Dla kochających bezgranicznie...
http://www.youtube.com/watch?v=EzTmCYwBNuM
Komentarze (50)
Długie to milczenie; można się w nim nurzać i
doszukiwać znaczeń, zakończenie najbardziej wyraziste.
Miłego weekendu.:)
oj...rozłożył mnie ten wiersz..na łopatki ;))
Pozdrawiam ciepło:)
Rozmarzyłam się...:))))))
Pięknie. Z przyjemnością przeczytałam podwójnie-
*gwiazdy milczą, lśni pokora, siła miłości zniewala*
Pozdrawiam
Moc romantycznych obrazów i...motyle...Pozdrawiam.
W tym wierszu ukazałeś wiele emocji.Pozdrawiam.
Nie mogę się nadziwić ile w Twoich wierszach miłości i
ciepła, można tak czytać i czytać, potem zamknąć
oczy... przepięknie piszesz Nocnymotylu..:)
Nasyciłam duszę romantycznym wierszem...dziękuję i
dobrej nocy:)
"żyję w marzeń świecie" i to są bardzo romantyczne
marzenia
Kocham takie wiersze i ludzi...patrz motyl frunie do
ciebie ...:)))
wiersz delikatnie szybuje, zatrzymuje pięknem obrazów
:)pozdrawiam
witam...jeny zaczytałam się...pięknie...pozdrawiam
ciepło
Tekst pełen obrazów - emocji. Z przyjemnością...
Pozdrawiam :)
To sztuka-przykuć uwagę współczesnego czytelnika
poezji do wiersza dłuższego niż ośmiowiersz.
Autorce się to udaje i to wierszem trudnym, męczącym,
wymagającym od czytelnika skupienia całej percepcji.
"Rymowany"? Nie zauważyłem, nie dlatego, że nie ma w
nim rymów, tylko dlatego, że nie ma to dla wiersza
większego znaczenia.
Autorka bowiem siłę przekazu oparła na rytmie, melodii
i fantastycznych-rzekłbym-odkrywczych metaforach i
całym zestawie figur stylistycznych.
Choć od jedenastego od dołu wersu na chwilę wdarła się
monotonia, to zwalam ją na karb zmęczonej uwagi.
Mojej!
ładny Twój wiersz, ale mógłby być krótszy jak dla
mnie, bo czuję lekki przesyt.Przepraszam, jeśli
uraziłem.Pozdrawiam