MILCZENIE
Dla Ilony
Nie ma już nas, choć chyba nigdy nie
było,
Tylko ja czułem coś, w tym co się teraz
skończyło.
Tak boli serce pełne niechcianej
miłości,
Wokół nastrój smutku, żalu, pustki i
zazdrości.
To już miesiąc milczenia, zagubiłaś się w
tym,
Nie było więc "do widzenia", wciąż jesteś w
sercu mym.
Czy myślisz czasem o mnie, czy jednak boisz
się?
Czy starasz się zapomnieć, niech życie
toczy się...
Dzień za dniem i kolejne smutne noce,
Wszystko straciło sens, umarły miłości
owoce.
Czekam wciąż na cud, choć ciężko wierzyć
mi,
Że jednak kiedyś jeszcze zapukasz do mych
drzwi...
Nie bój się zmian...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.