Milion

Milion słów mam do powiedzenia, milion sekund by przekazac pewne treści,
i powiedziec to wszystko na milion sposobów.
Nie czekac, nie siedziec wpatrzona w płomien świecy ,
i po omacku nie szukac sposobu, na rozwiązanie miliona prolemów.
Ominąc chocby milion przeszkód, by wkońcu dotrzec tam gdzie się chce.
By dotrzec do wyznaczonego sobie celu jakieś milion lat temu,
i poczekac na spełnienie choc jednego z tych miliona marzeń za którymi tak bardzo się tęskni,
i tak bardzo nie mogąc doczekac się spełnienia robi się wszystko by przeczekac te milion lat utęsknienia.
Usiąśc i zanurzyc się w milionie myśli, które siedzą w naszych głowach,
wybrac jedną z miliona dróg, tą jedyną, tą właściwą,
i przemknąc nią tak, by znaleźc się wśród miliona ludzi bez zmartwień, problemów.
Ujżec milion szczęśliwych twarzy, milion uśmiechów, śmiejących się na milion różnych stron.
Znaleźc się w tym jednym, jedynym świecie z miliona światów i już nigdy,
Nie obudzic się z tego snu.

autor

Mart$

Napisany: 2009-09-02 Dodano: 2009-12-07 21:55:26

Ten wiersz przeczytano 596 razy

Oddanych głosów: 0

Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Nadzieja

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie