Miłłośc Przedziwna
Jak przedziwna bywa ta miłość,
kocham go a jest już tak daleko,
i tak blisko,
trzymam kamienną twarz,
bo wiem, że tak już być musi,
i chwytam się tego,
jak losu swojego,
tęsknię za nim ale wiem, że
ma tęsknota to próżnego marzenia
życzenie,
i niespełnienie,
nie rzucę się mu w ramiona,
bo nie wiem,
czym jest jego krzyk miłości,
i jego namiętność,
pewnie nigdy się dowiem...
Nie potrafię,
Potrafię o tym tylko pisać,
i w tym pisaniu jest wszystko to,
co mogłoby być,
i nie będzie.
Tak lekko jak letnia bryza,
odpłynę kiedyś w te lądy,
gdzie będzie miłość,
niekłopotliwa,
tym razem nie będę tęsknić,
skrywać tęsknotę jak wstyd najgorszy,
będę się cieszyć o dnia poranku,
że jesteś tu ze mną mój jedyny Kochanku.
autor
iwona721226
Dodano: 2016-07-20 21:02:40
Ten wiersz przeczytano 793 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
ładnie w pisaniu wyrażasz to co jest nieosiągalne a za
czym bardzo tęsknisz:-)
pozdrawiam
to nie wspominaj bo mnie to raczej nie interesuje:)
:) :)
Przeczytaj i zwróć uwagę :
ta, tak, tak,tak, tego, to, tym, tylko, tym, to, tak,
te, tym , tu.
Nie wspomnę o zaimkach i innych niedociągnięciach.
Bardzo mi się podoba- taki zaplanowany chaos w formie
łączy się z tym miłosnym chaosem...
Smutno tak, próbuje zrozumieć a tego się nie da.
Przekonałam się że miłość sama w sobie o ile nią jest
nie zna zagrywek pogrywek i innych kwestii. Po prostu
jest. I to bycie czasem bywa trudne gdy jest samotne.
Ciesze się ż jestem do niej zdolna o taką siebie nie
podejrzewałam w sumie to drugi raz. Niczego nie załuje
szkoda tylko że on mnie nie darzy tymi samymi
emocjami. Żalu z tego powodu do niego nie mam bo niby
dlaczego. Jest coś albo nie ma. Tylko smutno - Wujek
mi właśnie umarł i w tym czasie nie jestem odporna na
miłość:):) w mojej rodzinie ludzie się kochają i
pewnie dlatego człowiek się zastanawia dlaczego tak to
się ułożyło:)?
Wielka niewiadoma - chyba tylko czas uleczy rany -
ciekawy wiesz pozdrawiam
smutno u Ciebie:(
Potrafię o tym tylko pisać,
i w tym pisaniu jest wszystko to,
co mogłoby być,
i nie będzie.
Smutna ta miłość, ale wszystko się zmienia i nadejdzie
czas prawdziwej bliskości.
Piękna refleksja. Pozdrawiam.
Owszem miłość bywa, a nawet jest przedziwna