Miłość...
Miłości! W tobie jednej odpocznienie...i moc, i bytu oś; w tobie - sumienie...Cyprian Kamil Norwid
.
...jest największą nam słodyczą,
tak spełnioną w pięknej bieli,
najlepszego jej wciąż życzą,
niech uczuciem trud obdzieli.
...jest czymś pięknym, porą wzniosłą,
najjaśniejszą z nieba gwiazdą,
gdy uczynisz z niej rzemiosło,
będzie nudną w życie jazdą.
...jest jak węgiel, gdy się pali,
swoim żarem mocno wzruszy,
kiedy zgaśnie, nawet z dali,
popiół sypnie wokół duszy.
...jest i skrzydłem dla człowieka,
aby ten mógł sięgać nieba,
a tam słońce nań wciąż czeka,
doda blasku kiedy trzeba.
...jest chorobą zaraźliwą,
nie wiesz kiedy w kleszcze chwyci,
bywa skryta, z brodą siwą,
znają 'branie' emeryci.
...jest i męką, śmiercią czasem,
niesie troski w ślad chodzenia,
cicho wzdycha, nuci basem,
odsuwając w dal marzenia.
...to jest talia kart rozdanych,
bywa, gracze oszukują,
zastęp wielu w niej wygranych,
dla swych łupów podłość knują.
...jest tym także, co zostanie,
gdy straciłeś wczoraj wszystko,
bez nadziei twe czekanie,
choć uczucie trzymasz blisko.
'...nie ma lekarstwa mocniejszego, skuteczniejszego dla ran we wszystkich sprawach ziemskich, jak mieć kogoś kto cierpi z nami w każdym nieszczęściu i cieszy się w powodzeniu...'
Komentarze (32)
Dużo do przemyśleń ...
A dlaczego Halinko 'bez nadziei masz konanie' ?
mądrze o sprawie ważnej