Miłość do jedzenia
Cześć, bardzo lubię
dobrze zjeść,
jak wspaniałe są te dni
gdy pasuje mi meni.
Dzisiaj smaczna i zdrowa
łopatka wieprzowa,
a na deser lody
dobre, niezależnie od pogody.
Jest radosna moja mina
gdy na stole jagnięcina,
a papryka nadziewana
zawsze mile jest widziana.
Ja nie jestem samolubem,
chętnie więc zapraszam gości,
wszyscy jedzą aż do syta
ile tylko można zmieścić.
Kiedy wszystko już zjedzone
każdy woła o repetę,
biedny jest ten człowiek, który
musi trzymać ścisłą dietę.
Komentarze (7)
La Grande Bouffe (1973)
https://www.cda.pl/video/2868688cb
Bardzo dobry wiersz!
Wersy podkręcają apetyt...
Na wesoło z dobrym poczuciem humoru.
Puenta celna! Należy tylko pamiętać o nieprzejadaniu
się zbytnim...
Pozdrawiam serdecznie
Cały D. Ale ja Cię doskonale rozumiem, bo też
uwielbiam jeść.
Hmm aż zrobiłam się głodna :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Wiersz odbieram w tonie lekkiego humoru. Przyznaję
jednak, że z pewnością nie jest dobrze temu który musi
trzymać dietę:)
Pozdrawiam
Marek
o jedzeniu można pisać jak o miłości - bo temat rzeka
Pozazdrościć dobrej przemiany materii, ale z wiekiem
metabolizm zwalnia i łakomstwo obraca się przeciwko
nam...We wszystkim wskazany jest umiar...
Pozdrawiam i życzę jak najdłużej smacznego :))