Miłość niczym sznur na pranie
Miłość niczym sznur na pranie
Jest tak wytrzymała i mocna,
Że da radę i udźwignie wszystkie me
troski.
Miłość niczym sznur na pranie
To takie me nie, co mgliste rozważanie,
Które daje dużo do myślenia.
Miłość niczym sznur na pranie
Jest porównaniem czegoś, do czego
I czekaniem na odpowiedź, której nie ma.
Miłość niczym sznur na pranie
Da radę, bo innego wyboru nie ma,
Więc przywitajmy ją przed snem
A pożegnajmy tuż przed rozbudzeniem
I wielkim zdziwieniem,
Że do tego wszystkiego
Mimo wielkiego nie i... doszło.
Miłość niczym sznur na pranie
Jest dla mnie i dla Ciebie,
Lecz po Twej obecności
Mi pozostało me rozpalone ciało,
Me usta spragnione Ciebie,
Serce drżące z chłodu
Jakim mnie oblałaś
Zdradzając mnie!!!
Pozostały mi też puste dłonie
I łzy gorzkie,
Wiersz ten nie dopracowany,
Czasopismo, westchnienie
I tęsknota, która jest snem o Tobie
Dodam jeszcze,
Że pozostała mi nostalgia
I ogień mej Miłości,
Który przez muśnięcie
Stepowego motylka
Przekażę mam nadzieję
Innej, lepszej niż Ty... dziewczynie!!!
Komentarze (2)
Końcówka wiersza najbardziej mi się podoba :) wiersz
ma głębie,którą ja czuję..może dlatego,że wiem jak to
jest,gdy gorzkie zły płyną,a w sercu gromadzi się tyle
tęsknoty..
sznur na pranie do zmiany na lepsze czyściejsze to
jakby poprzednia uleciała bo motyl też taki co płochy
Refleksja miejsce na uczucie to w sercu tylko a ono
wie Wiersz refleksyjny ładny +