Miłość niesiona wiatrem
Wszystkim,którzy kochają
Pośród śpiewu ptaków
Łąk kwieciem zdobionych
Patrzę w twoje oczy
Gdzie chochlików roje
Blond włosy wzburzone
Wiatrem uniesione
Ty niczym rusałka
Biegniesz w moją stronę
Zwiewna niczym chmurka
Na nieba błękicie
Tańczysz z motylami
Zmysłowego walca
Wiatr jest dyrygentem
Ich wspólnego tańca
Biorę Cię w ramiona
W talii obejmuję
Razem z dmuchawcami
Po niebie szybuję
Chwila ta niech wiecznie
W nas już pozostanie
Sercu da natchnienie
Na dalsze kochanie
Tym dla ,których przyroda i miłość jest natchnieniem
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.