Miłość niewinna...
...Do Ciebie...
Nocą cichą
Patrzę na gwiazdy na niebie
Wśród ich światła i łez moich
Wspominam Ciebie...
Pamiętasz ten dzień
Pamiętasz tą nic kochanie
Świeciły gwiazdy jak dziś
A potem było rozstanie...
Nie zatrzymałeś mnie
Wypuściłeś dłoń z dłoni
Nie wzruszył mnie Twój śmiech
I deszcz na mojej skroni...
Ale to nie był deszcz
To łzy gwiazd spadały
Gasnących gwiazd naszych serc
To one ze mną płakały...
A potem był dzień
Dzień zwykły jak inne
A z naszej miłości niewinnej
Zostały tylko kałuże łez...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.