Miłość od pierwszego...
Nie jestem z tych, którzy nie wierzą w miłość od pierwszego wejrzenia, ale zawsze lepiej spojrzeć po raz drugi...François-Marie Arouet (Voltaire)
.
"Miłość od pierwszego wejrzenia"...każdy z
nas marzył, aby "pomyślnie" przejść
wszystkie etapy zakochania, jednak,
wcześniej musieliśmy kilka razy się
porządnie sparzyć, by teraz żyć "długo i
szczęśliwie"..
Faza I...fascynacja...
Pierwsza faza zakochania,
to pragnienie, pożądanie,
fascynacja zadurzenia.
"To coś" w drugim znajdowanie.
Spoglądanie prosto w oczy,
obdzielenie się uśmiechem,
ręka w ręce z dumą kroczy,
Pocałunek nie jest grzechem.
Rola wielka fizyczności,
dla pozycji i dla twarzy,
estrogen we krwi już gości.
Testosteron też się warzy.
...c.d.n...
Kochać — dawać szczęście temu, kogo się kocha, a nie sobie samemu. Aleksander Dumas
Komentarze (31)
Ja wierzę :)