Miłość po latach
Czy coś jeszcze zostaje z kochania,
po upływie wielu lat współistnienia.
Wszakże ta miłosć jest odgrzewana,
aby nie dopuscić do zamrożenia.
Tresć tej miłości wypala się chyżo,
pozostaje bodaj przyzwyczajenie.
Zamiast żywić miłość to się gryzą,
A żywot zamienia się w więzienie.
Choć nie bywa to rozpowszechnione,
to dość, co rusz tak się zdarza.
Że kochanie zostaje oddalone,
a istota jej po prostu się wyparza.
autor
Stantex
Dodano: 2010-01-23 15:52:09
Ten wiersz przeczytano 707 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
.Przemijające uczucie i wspomnienia..Głowa do góry..M.
Aktualny zawsze temat poruszany już dziś..Przemijające
uczucie i wspomnienia..Głowa do góry..M.
jest w tym dużo prawdy...po latach w większości
przypadków pozostaje tylko przyzwyczajenie
Człowiek doznaje miłości, uczy się jej na całe życie.
Jeżeli jednak tego doświadczenia zabraknie - w
przyszłości tylko z wielkim trudem można to nadrobić.
Kto kocha, ten stara się (w różny sposób) swą miłość
wyrazić. Miłości uczymy się przez całe życie. Chodzi
tu nie tylko o współżycie seksualne, chociaż nie jest
ono bez znaczenia.