Miłość po miłości
Przez próg przechodzę w inne niebo.
Inne są ściany, stół i meble.
Większa jest radość. Może z tego,
że wszystko tamto już odległe.
Kolory życia. Róż i błękit.
Więcej czerwieni. To pomaga.
Bliższa obecność drugiej ręki.
Lepsze śniadanie. Słodsza kawa.
Na weekend wspólny wyjazd w góry.
Zmienne czytanie książek na głos.
Na dno we dwoje. Razem w chmury,
by podnieść to co kiedyś spadło.
Nie chcę już wracać do przeszłości,
co czarną marą siedzi w głowie.
Najlepiej tyle dam miłości,
ile jej mogę zmieścić w sobie.
Komentarze (21)
Piękny wiersz:)
Piękny wiersz, zachwycam się każdym słowem,
pozdrawiam.
cos sie konczy, cos zaczyna...
dwa ostatnie wersy sa dowodem, ze to samo zycie.
Piekny wiersz- milo mi bylo go czytac
"Razem w chmury"Przepiekny wiersz.Pozdrawiam
serdecznie+++
Ładnie napisany wiersz i z przyjemnością był on tu
przeze mnie przeczytany. Brawo!+!
Piekny wiersz.