miłość wyśniona
A gdy słońce zajdzie
I pojawi się wieczna ciemność
Znikniemy razem
W tej dziwnej przestrzeni
U stóp Boga
Będziemy klęczeć
I przysięgać tą wieczną
Miłość
Pod skrzydłami Pana
Tak objęci czule
Będziemy biegać
Po chmurach
Jak dwa anioły...
I skończy się mój sen
I znów będziemy osobno
Ja tu
Ty gdzieś tam
Gdzie nie dotarł
Mój wzrok....
Paweł pamiętam dobrze.................
autor
aSiEk
Dodano: 2006-10-06 10:46:00
Ten wiersz przeczytano 601 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.