Miłość zapachem trawy ukryta
Przewodnim tematem jesteś,
sny, marzenia, myśli, bicie serca,
promyk słońca, kropla deszczu,
łza, uśmiech, smutek,
odkrywam każdego dnia inaczej,
czuje tę obecność,
w zakwitłych kwiatach na łące,
powiewie powietrza pachnącego ciepłem,
gładkiej tafli jeziora,
gdzie nie zdążyłem usiąść,
szumie drzew ukrytych w leśnym dukcie,
wszędzie gdzie jestem,
wszystko kojarzy się czuciem,
rekompensuje nieobecności,
blaskiem księżyca,
cichym śpiewem ptaków,
cykaniem świerszczy,
porannym wiosennym widokiem,
gdzie w odbiciu szyby,
widzę burzę ognistą włosów ,
szukam liści zachwytem obudzonych,
czuje dotyk dłoni,
która delikatnością zadziwia,
wiosna budzi życia wiele cudów,
nadzieję w sercu,
świeża trawa mówi kolorem,
cała rozkwitasz,
ciągle na nowo,
jak zielonooka elficka pani,
która czar tajemny rzuciła,
nie cierpienie,
uwielbienie, zostanie,
wieczne ukochania pragnienie.
Komentarze (16)
Znów wiersz - wyznanie, ale msz tym razem lepiej są
Twoje emocje wyrażone, choć każdy ma własne odczucia,
a najważniejsze by dotarły do Adresatki.
Dobrej nocy życzę i miłego tygodnia, który nadchodzi:)