milosci umykasz... - *
"...jeszcze troche i bede "
stapasz plazowym piachem
stop odciski pozostawiasz
stapasz uczuciami sciezka
ust dotyk pozostawiasz
stapasz morza brzegiem
fal chlodnych dotykasz
stapasz promenada uczuc
falom milosci umykasz
stapasz sosnowym zagajnikiem
zapach zywicy wchlaniasz
stapasz pomiedzy drzewostanem
zapachom, uczucia oddajesz
...
.......for You :*
Nürnberg; 06.05.2007 godz; 00.47.
autor
Delfina :o)
Dodano: 2007-05-06 00:50:23
Ten wiersz przeczytano 1127 razy
Oddanych głosów: 24
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Brak polskiej klawiatury i ogonkow nigdy nie
przeszkadzal... trzeba tylko umiec i chciec sie
rzestawic w czytaniu:)
Pozdrawiam ~ umykam:)
zapachnialo zagajnikami sosnowymi... zapachnialo
slonym morzem...
zapachnialo wiatrem wzburzonym...
-- pieknie przedstawione uczucie, zamkniete w morza
odbicie
Nie ukrywam - ładny wiersz
Pewnie miłość jest taka, jaką opisałaś. Delikatna i
zwiewna, jak ten zefirek morski. Pozdrawiam.
Ładny wiersz!
Przeszkadza i rozprasza brak ogonków.
Pozdrawiam!
A