miłosny katakllizm
........ serce to nie zabawka..........
powiedz panie czemu życie to
tak okrótne czasem jest
to co wszystko piekne gdzieś
nagle w przepaśc wali się
i znikają z życia też
moje smutki i radości
zostawiając tylko mi
wielką fale cudzych złosć
i nikt nie zrozumie gdy
wielki ból sie w serce wedrze
czyniąc w nim na zawsz rane
po miłości czy też męce
zbyt głęboka rana ta
by uleczyć ja od tak
wiec udrowij je ty dzisiaj
by końca nie nadszedł czas
.....pamietaj o tym......
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.