Minęła przecież mała chwila
Dlaczego czas tak w miejscu stoi,
Niczym leniwa w biegu rzeka.
Choćbym się dwoił, oraz troił,
To ciebie już się nie doczekam.
Choćbym przyspieszyć miał zegary,
Wskazówkom rozkaz dał do zrywu.
Stać będą w miejscu, bo są czary,
Nieopisane pośród dziwów.
Daremnie patrzę w czerni owal,
Sekundy kropka wciąż pulsuje.
Od rozmyślania boli głowa,
I coraz gorzej też się czuję.
A odjechałaś ledwie wczoraj,
Minęła przecież mała chwila.
To, czemu myśl wybiega chora,
Tocząc się w próżnię niczym bila.
Dlaczego czas drwi bezustannie,
Specjalnie stanął nieruchawo.
Czekam na ciebie wciąż zachłannie,
Tak jesteś dla mnie ważna sprawą.
Komentarze (3)
Piękny wiersz.Tak naprawdę najbardziej uzmyslawiamy
sobie jak bardzo kochamy wtedy,gdy brak nam kogoś,kogo
kochamy.Tak to boli,że trudno opisać.
ooo... ładnie o tęsknocie, podoba mi się :-)
"Czekam na ciebie wciąż zachłannie"Twoja tęsknota
jest czarodziejska:)Piękny wiersz Grandzie!+++