miniaturka
Słońca oddechem,
poświatą srebrzystą
na wasze lądy dotarłem
snów wam skraść nie chcę
a zdrowe żywioły
w tańcu ujrzeć Tu pragnę.
(nie jestem Diabłem)
autor
Jasza13
Dodano: 2017-07-30 10:04:37
Ten wiersz przeczytano 1396 razy
Oddanych głosów: 10
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
ciekawość innego świata,,,pozdrawiam :)
Leonsjo ja już nie śnię jak dawniej gdy było To
potrzebne ;) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za
świetny komentarz.
molica/ dla jednych diabelskie dla innych boskie...
Wzajemnie miłej niedzieli. Pozdrawiam serdecznie.
Witaj,
... ale czasem miewasz diabelskie pomysły...
Miłej niedzieli.
Pozdrawiam.
na fali snów pędzę żywiołem toczę za sobą burzę
zmysłów i pragnień nie spełnionych
pragnienia dobijają mnie swym niespełnieniem katatonią
odbijają się w duszy
zmysły budzą ze snu i widzę cię aniołem co w drzwiach
stanął i zerkając na mnie z pod oka powiedział
wróciłam kochanie