Miód na sen
(Mój pierwszy brachykolon)
Na dom i sad śnieg spadł
Z nim w tan szły szadź i mgła
I w noc zły mrok się wkradł
A sad wciąż trwał i łkał
Mój zwierz tuż przy mnie siadł
W tę noc wiatr wył i wiał
Gdy pies swą kość już zjadł
To kot wciąż miał i miau
Śpi ul a w nim rój pszczół
I dąb też jest we śnie
Bo sen jest dziś jak miód
Mnie też już spać się chce
░░░░░░░░░░░░░░░░▄▓▄
░░░░▄█▄░░░░░░░░▄▓▓▓▄
░░▄█████▄░░░░░▄▓▓▓▓▓▄
░▀██┼█┼██▀░░░▄▓▓▓▓▓▓▓▄
▄▄███████▄▄▄▄▄▄▄▄█▄▄▄▄
Komentarze (68)
Iguś hahaha...:)))) Dziękuję i wzajemnie miłego
wieczorku :))))
Cudownie Uleńko...ul i Ulka z miodem ;-).
Miłego wieczoru :-)
Joanno, BrzelaB, Waldi, Wenko
dziękuję Wam ślicznie za tak pozytywne komentarze :)
pozdrawiam z uśmiechem :)
Wspaniale! Serdecznie pozdrawiam.
Super wiersz ...więc dobranoc ... dziękuje za życzenia
z góry ...bo ja mam 6 lutego a to był tylko wiersz ...
Piękny wiersz. Mój piesek czeka zazwyczaj, aż ja swój
tyłek ruszę i podążę do domu. A że ma futra na sobie
sporo,to mu się nie przejmuje zimową porą.
Pozdrawiam :)
świetnie,
pozdrawiam serdecznie:)
Dodatkowe powinny być za grafikę,
zawsze ją też podziwiam, ściskam :)
Grażynko miło mi bardzo, dziękuję za brawa :)) Uściski
serdeczne...:)
Alinko no wiem, przecież wiem hahaha...Dziękuję
ślicznie buziaki!! :):*
KlinikoZmysłów dziękuję pięknie, czas tak szybko leci,
że wieczorem nikt już nie będzie zdziwiony kołysanką
na dobranoc hahaha...:) dziękuję ślicznie i pozdrawiam
z uśmiechem :)
Fajnie to Ci wyszło. Pasowało by tylko opublikować z
wieczora, no chyba, że rzeczywiście źle spałaś i oczy
kleiły się z rana ;)
Jest w nim ta tajemnicza nutka, która sprawia, że
gdzieś się robi tak... przecież wiesz, bo pisałaś.
I ciepłe pozdrowienia.
Bardzo udany brachykolon, zarówno
w treści, jak i formie,
pozdrawiam z dużym podobaniem,
a Uli biję - Brawo, brawo!
Miłego dnia życzę :)
Halinko :))) Dziękuję :) Serdeczności :)
Bardzo bardzo mi się podoba udany z pięknym
tematem.Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Pani L :)) Beatko :)) dziękuję pięknie...pozdrawiam
cieplutko dziewczyny :))