Miodowy limeryk
Dzielny pszczelarz ze wsi Wszoły
co ma ule obok szkoły
kiedy za młodu
zapragnął miodu
żuł namiętnie miodne pszczoły.
Dzielny pszczelarz ze wsi Wszoły
co ma ule obok szkoły
kiedy za młodu
zapragnął miodu
żuł namiętnie miodne pszczoły.
Komentarze (32)
aż się wystraszyłam że taki odważny
żucie pszczół na poważnie
nie jest takie proste
chyba że
lekko z octem
Pawle! Żyjesz?!
Minęła pora gorąca,
nie ma Pawła od miesiąca.
Może na wiosnę zawita -
ja serdecznie go przywitam.
Pozdrawiam ponownie :)
Pozdrowienia dla autora i pszczelarza ze wsi Wszoły :)
Wesoło i z klimatem napisany limeryk :) Podoba mi się
:) Pozdrawiam serdecznie +++
Pozdrawiam z uśmiechem :)
oto mądrość:)
Życzę przyjemnego dnia i czekam na następny utwór. :)
Super limeryk:-)
Pozdrawiam:-)
Mam nadzieję, że zanim zaczął żuć odgryzł pszczole
łepek i wyciągnął żądło. :)
Zabawny limeryk.
Życzę miłego dnia
Wesoło i tak trzymać.
A, co przeżuł to jego ;)
:) może to żul był:) pozdrawiam serdecznie
Oj dwuznacznie dwuznacZnie kręcisz się wokoło tematu
Podoba się
Pozdrawiam z usmiechem )