Miodowy limeryk
Dzielny pszczelarz ze wsi Wszoły
co ma ule obok szkoły
kiedy za młodu
zapragnął miodu
żuł namiętnie miodne pszczoły.
Dzielny pszczelarz ze wsi Wszoły
co ma ule obok szkoły
kiedy za młodu
zapragnął miodu
żuł namiętnie miodne pszczoły.
Komentarze (32)
Dobrze, że na szerszenie nie trafił, a tak poza tym
dobry limeryk.
Poza tym Wszoła kojarzy mi się z Jackiem Wszołą,
mistrzem skoków wzwyż.
Miłego wieczoru życzę Pawle.
Niezły daje do myślenia ;) serdecznie pozdrawiam
Faktycznie dzielny.
Pozdrowionka.
Dobry limeryk
Pozdrawiam
młody każdy chce popróbowac miodu - odważny by żuć
pszczoły - świetny limeryk:-)
pozdrawiam
:)))+
Limeryk na wesoło. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam
Arek, Twoja riposta jest zawodowa. Zainspirowany Twoim
komentarzem zamieniłem w limeryku "dzikie" na "miodne"
pszczoły. Pozdrawiam :o)
Pozdrawiam z uśmiechem:)
Fajny
ja w tym nie widzę nic niezwykłego - trzeba mieć tylko
dobre baczenie,
żeby namiętnie, drogi kolego,
żuć miodne pszczoły, a nie szerszenie
pozdrawiam z uśmiechem :)
Dla agaroma klimat nie jest wesoly, pszczoly na
zartach sie nie znaja;))))
faktycznie dzielny ;-)) ale czy rozgarnięty?
Miłego dnia
no i wiemy skąd to zamiłowanie do pszczół
Dziękuję za cenną radę, al-bo. Skorzystałem z niej i
poprawiłem 3 i 4 wers. Pozdrawiam :o)
np. kiedy za mlodu
zapragnal miodu,
lub inaczej:)