Miś
Rozmawiałam z misiem
Przytulałam i głaskałam
Płakał razem ze mną;(
Zadawałam mu pytania
Dlaczego tak cierpię
Dlaczego wciąż płaczę
Dlaczego chcę umrzeć
Dlaczego innym pomagam
Dlaczego tyle od siebie wymagam
Dlaczego strach w głowie jest panem
Dlaczego smutku wciąż widzę odicie
Dlaczego nie zakończę życia
Dlaczego żyletki nie użyję
Dlaczego się boję
Dlaczego zaczęłam się modlić
Dlaczego w Boga zaczynam wierzyć
...Misiu nie uronił łzy
Misiu nic nie powiedział
Misiu siedział cichutko
Misiu nawet nie szepnął
...A JA?
Ja zasnęłam w objęciać ŚMIERCI!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.