MISTERIUM
Taniec to pionowe odzwierciedlenie poziomego pożądania. — George Bernard Shaw
śpisz kosmyk spadł Ci na policzek
odgarnę ustami zaraz pieszczotliwie
tęsknota pali tembr głosu zmienia
rozwinięte chili we krwi tawułą pachnie
erotyczne misterium sypialnia odprawia
kuszę i ja grzech słodki jak pigwę
dotknę
zapalczywość twoja płonie gniewem
bezustannym
kiedy ścigasz pragnienie wtedy chodzę
mokra
kochasz ciało bo dusza podpowiada
odkrywanie
gdy porusza oko kosmosu i kwitnie bez
cierni
a muzyka jest ciszą z wszystkimi
znaczeniami
obudź się wreszcie czekam na progu
wymiarów
na twoje oczy wargi ręce niech zawiną w
oddech
niech poczuję że jestem sobą gdy kochasz
/UŁ/
Dziękuję ślicznie Moim Czytelnikom za
piękne i dojrzałe postrzeganie mojego
wiersza bez dosłowności z jednym wyjątkiem
co świadczy o wrażliwości wielkiej i wiedzy
tak ważnej w życiu i wizji w nieustannym
rozwoju uczuć Misterium zaczyna się od
przebudzenia pigwa inaczej dotknięcie
jabłka grzechu taniec przejście w
nieodkryte wymiary etc
Pozdrawiam ciepło :):):)Wszystkich
napisany Łódź,25.08.2009 ula2ula
Komentarze (23)
tylko czytać,pozdrawiam
kuszący erotyczny wiersz ... rozochoca do dalszych
działań :) ale szelma ze mnie, to piszę co czuję -
pozdrawiam
Romantyczny, zabarwiony erotyką, pachnący... cudnie!
Do tanga trzeba dwojga, więc niech się wreszcie
obudzi! Pozdrawiam :)
Wspaniały wiersz, widać wprawną rękę poetki.
Rewelacyjny, pełen erotyzmu i pożądania a przy tym tak
kobieco delikatny. Ula jesteś kosmiczna :) 100% cukru
w cukrze
Piekny wstęp i całość swietnie poprowadzona. Bardzo mi
sie podoba a szczególnie ta delikatność przekazu.
bardzo fajny wiersz:D