Mmmmmmmm...
wtulona w twe ciepłe ramiona
drapana leciutko za uszkiem
mruczę cichutko jak kotek
z mocno bijącym serduszkiem
prężę swe ciałko leniwie
namiętnie ocieram o ciebie
mrużę oczka z rozkoszy
i czuję się jak w pięknym niebie
przysuwam się jeszcze bliżej
muskam twe piękne ciało
szepcę ci słodko do uszka
dałeś rozkoszy mi mało
całujesz więc usta i szyję
pieścisz me pełne kształty
znów cała przy tobie płonę
mój raj jest dla ciebie otwarty
więc wkraczasz do niego śmiało
me usta wydają jęki
razem pędzimy ku szczęściu
przegnałeś wszystkie me lęki
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.